Trudny start sezonu dla Zastalu i GTK
W inauguracyjnym meczu Zastal Zielona Góra przegrał z Górnikiem Zamkiem Książ Wałbrzych 79:86 po dogrywce. GTK Gliwice natomiast doznał wysokiej porażki na wyjeździe z Anwilem Włocławek aż 58:93. Najbliższe spotkanie pomiędzy tymi zespołami może przynieść pierwsze zwycięstwo dla jednego z nich.
Kłopoty zdrowotne i nowe wzmocnienie w Zastalu
Zespół Zastalu zmaga się z problemami kadrowymi. Wciąż niezdolny do gry jest Petar Rakićević, który leczy kolano i ma wkrótce wrócić na parkiet. Nie może także grać Miłosz Goreńczyk, który leczy skręcenie stawu skokowego.
"Wciąż leczy kolano, ma jednak już niebawem być gotowy. Mam nadzieję, że leczenie okaże się skuteczne. Wciąż nie możemy skorzystać z usług Miłosza Goreńczyka, który leczy skręcenie stawu skokowego" – mówił Arkadiusz Miłoszewski, trener Zastalu.
Jednocześnie w zespole pojawiło się nowe wzmocnienie – Amerykanin Conley Garrison, który od kilku dni trenuje z drużyną.
"Wie, po co tu przyjechał. Po kilku treningach widać, że rozumie, na czym polega koszykówka. Teraz to kwestia zgrania z zespołem i znalezienia się w taktyce. Będziemy z niego zadowoleni" – dodał Miłoszewski.
Szacunek dla rywala i ambicje zespołu
Pomimo wysokiej porażki z Anwilem, w drużynie Zastalu nikt nie lekceważy GTK Gliwice.
"Wiemy, że ich trener lubi grać szybką koszykówkę i dawać pewność siebie swoim graczom, by mieli swobodę. Wiem, że to jest trudny moment dla wszystkich. Nic nie znaczy jedno zwycięstwo czy jedna porażka. To jest wciąż dopiero początek" – podkreślił Andy Mazurczak, kapitan Zastalu.
Mazurczak zdobył w pierwszym meczu 26 punktów i podkreśla konieczność lepszej współpracy całej drużyny, by wygrać w Gliwicach.
"Największym problemem byliśmy my sami. Byliśmy sparaliżowani, niektórych to pewnie przerosło. Może ja też przemobilizowałem zespół? Trochę chyba musimy ten balonik spuścić i grać w koszykówkę" – ocenił Miłoszewski.
Klucz do sukcesu - poprawa obrony i współpraca
Trener Zastalu wskazuje, że by pokonać GTK, potrzebne będzie skupienie oraz poprawa głównie w grze defensywnej.
"Gliwiczanie zderzyli się ze ścianą, ale na pewno będą chcieli pokazać, że potrafią grać w koszykówkę. Wszyscy wiemy, jak ciężko się gra w Gliwicach. Na pewno trzeba zwrócić uwagę na obronę. Popełniliśmy w pierwszym meczu sporo błędów w meczu z Górnikiem. Przyjście Garrisona daje nam dużo. Ale my sami musimy dużo poprawić" – podsumował Miłoszewski.
Szczegóły meczu
Spotkanie GTK Gliwice – Zastal Zielona Góra odbędzie się w Gliwicach, a jego początek zaplanowano na godzinę 18:00.
Źródło: Gazeta Lubuska