Ukrywał się w lesie przed rodziną
Od marca 2025 roku 38-letni mieszkaniec gminy Siemień ukrywał się w pobliskim lesie, unikając kontaktu z rodziną i żyjąc z dala od cywilizacji. W tym czasie przyjął rolę lokalnego rozbójnika, dokonując serii przestępstw na terenie gminy.
Zatrzymanie podczas włamania
15 października parczewscy kryminalni zatrzymali mężczyznę na gorącym uczynku włamania do domu jednorodzinnego. Podczas próby ucieczki próbował schować się za fotelem, jednak został szybko obezwładniony. Okazało się, że to poszukiwany od marca 38-latek, który przez kilka miesięcy mieszkał w lesie.
Seria kradzieży z włamaniem
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy mężczyzna pięciokrotnie włamywał się do pomieszczeń gospodarczych i budynków mieszkalnych na terenie gminy Siemień, pokonując zabezpieczenia drzwi i okien. Jego łupem padały głównie:
- produkty spożywcze,
- przetwory,
- alkohol,
- artykuły gospodarstwa domowego.
Odpowie przed sądem
38-latek przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Za swoje przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został już ujęty i czeka na dalsze czynności ze strony wymiaru sprawiedliwości. Jego najbliżsi spotkają się z nim dopiero podczas widzeń w więzieniu.
"Zatrzymany był poszukiwany od marca tego roku, a przez cały ten czas ukrywał się w lesie i dokonywał kolejnych włamań na terenie gminy Siemień." — sierżant sztabowy Krzysztof Woś, policja parczewska
Źródło: Dziennik Wschodni