Lokalno.pl wiadomości i aktualności z Twojej okolicy

Problemy Stali Kraśnik: od awarii autokaru do zaległości finansowych i walkoweru

Stal Kraśnik, mimo awansu do Betclic III ligi, boryka się z poważnymi problemami finansowymi i organizacyjnymi, które doprowadziły do bojkotowania meczu i groźby degradacji.

Problemy Stali Kraśnik: od awarii autokaru do zaległości finansowych i walkoweru

Awans i pierwsze kłopoty

Stal Kraśnik zakończyła sezon 2024/25 awansem do Betclic III ligi, co było dla klubu dużym sukcesem i powodem do radości kibiców. W przeszłości drużyna wzbudzała zainteresowanie między innymi dzięki kolonii brazylijskich piłkarzy i postaci Guilherme Bataty, który grał niegdyś z Neymarem. Niestety, pomysł zagranicznej kolonii nie przyniósł oczekiwanych rezultatów.

Konflikty i zaległości finansowe

W trakcie sezonu pojawiły się napięcia między prezesem klubu a trenerem Kamilem Witkowskim, który mimo prowadzenia zespołu zajmującego pozycję lidera tabeli, został niespodziewanie zwolniony. Kłopoty finansowe stały się coraz bardziej widoczne – zawodnicy długo oczekiwali na wypłaty, które regularnie się opóźniały, a przed rozpoczęciem obecnego sezonu nawet nie było pewne, czy drużyna w ogóle wystartuje w III lidze.

Restrukturyzacja i obietnice zarządu

Zarząd Stali podjął próbę uporządkowania sytuacji. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że:

Najistotniejszym priorytetem zarządu jest uregulowanie należnych wynagrodzeń zawodników pierwszej drużyny, które zostaną pokryte ze środków własnych prezesa. Jednocześnie podjęto działania mające na celu zapewnienie ciągłości finansowej Akademii Piłkarskiej Stali Kraśnik. Zawodnicy zostali poinformowani o harmonogramie spłaty zobowiązań, a zarząd składa im wyrazy uznania za cierpliwość i zrozumienie wobec opóźnień, wynikających z przyczyn niezależnych od klubu.

Bojkot meczu i rzeczywista przyczyna nieobecności

10 października 2025 roku Stal Kraśnik nie pojechała na wyjazdowy mecz z Wisłoką Dębica. Oficjalnie powodem była awaria autokaru. Jednak z informacji medialnych i doniesień wynika, że to piłkarze sami zdecydowali o bojkotowaniu spotkania, protestując przeciwko wielomiesięcznym zaległościom w wypłatach. W szatni odbyło się głosowanie, które zakończyło się podjęciem decyzji o nieudziale w meczu.

Dalsze rozmowy między drużyną a zarządem przyniosły kolejne obietnice wypłat, które jednak nie zostały dotrzymane w terminie. Zawodnicy usłyszeli, że środki mają pojawić się dopiero we wtorek.

Konsekwencje sportowe i administracyjne

  • Za mecz z Wisłoką Dębica Stal najpewniej otrzyma walkower, czyli 3 punkty przyznane rywalowi bez gry.
  • Jeśli drużyna nie rozegra kolejnych dwóch spotkań z własnej winy, grozi jej automatyczna degradacja o dwie klasy rozgrywkowe oraz kara finansowa, zgodnie z regulaminem PZPN.

Aktualna sytuacja i przyszłość

Komunikacja z zarządem jest utrudniona – prezes Marcin Jędrasik unikał rozmów na temat sytuacji klubu, a trener Robert Chmura nie chciał wypowiadać się na tematy pozasportowe. Mimo sportowych sukcesów i wysiłku zawodników, przyszłość Stali Kraśnik jest niepewna ze względu na poważne problemy organizacyjno-finansowe.

Źródło: Dziennik Wschodni