Oszustwa internetowe dominują w działaniach CBZC
Według szefa Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, nadinsp. Adama Cieślaka, ponad połowa spraw prowadzonych przez CBZC dotyczy różnego rodzaju oszustw internetowych, które krzywdzą zarówno obywateli, jak i przedsiębiorców.
Oszustwa inwestycyjne są szczególnie niebezpieczne ze względu na dużą liczbę ataków i znaczne szkody finansowe. Zdaniem Cieślaka, ofiary często padają ofiarą przez swoją naiwność, co pozwala sprawcom wielokrotnie atakować tę samą osobę.
Nowe zagrożenia – „romance scam” i „pig butchering”
Wiceszef Morskiego Centrum Cyberbezpieczeństwa, Jakub Syta, zwraca uwagę na rosnącą skalę oszustw typu romance scam, które polegają na budowaniu fałszywych, intymnych relacji w celu wyłudzenia pieniędzy.
Metoda nazywana „pig butchering” (ang. zarzynanie świń) polega na manipulowaniu ofiarami, aby dokonywały coraz większych wpłat, co powoduje ich finansową i emocjonalną ruinę.
"Z jednej strony takie osoby tracą wszystkie pieniądze, z drugiej strony będą traciły godność i szacunek do siebie" — Jakub Syta, Morskie Centrum Cyberbezpieczeństwa
Młodzi sprawcy cyberprzestępstw i ich ofiary
Profil sprawców ewoluuje – pojawiają się coraz liczniejsze grupy młodych hakerów w wieku od 16 lat, działających nawet na skalę międzynarodową, np. grupy LAPSUS$ i Scattered Spider, które włamują się do potężnych organizacji, w tym operatorów telekomunikacyjnych.
Prokuratura Krajowa potwierdza, że problem dotyczy także Polski. Często organy ścigania musiały czekać aż nieletni ukończą 17 lat, by móc ich zatrzymać i postawić przed sądem.
Przykład dużej afery – wyłudzenia przez numery BLIK
Sprawa prowadzona przez Prokuraturę Regionalną w Łodzi dotyczyła wykorzystywania numerów BLIK do wyłudzeń. Ofiarami było ok. 1500 osób z całej Polski, które straciły razem ponad 3 mln złotych.
Źródło: bankier.pl