Lokalno.pl wiadomości i aktualności z Twojej okolicy

Pleszew: parafianie pomogli rolnikom. Po mszach wracali z porem, selerem i ziemniakami

Po apelu ks. Krzysztofa Guziałka z parafii pw. Św. Floriana w Pleszewie, wierni po każdej mszy kupowali od lokalnych rolników por, seler i ziemniaki, pomagając im w trudnej sytuacji rynkowej.

Pleszew: parafianie pomogli rolnikom. Po mszach wracali z porem, selerem i ziemniakami

Parafianie wspierają lokalnych rolników

Po dramatycznym apelu księdza proboszcza Krzysztofa Guziałka z parafii pw. Św. Floriana w Pleszewie o pomoc dla lokalnych rolników, wierni po każdej z pięciu niedzielnych mszy wychodzili z kośćioła z reklamówkami pełnymi pory, selera i ziemniaków. Akcja przerosła oczekiwania organizatorów – praktycznie po każdej mszy trzeba było dowozić nowe produkty.

Odruch solidarności w Pleszewie

Jesteśmy bardzo wdzięczni księdzu proboszczowi za zorganizowanie akcji, to był jego pomysł! A my byliśmy nim zaskoczeni. Nie spodziewaliśmy się również takiego zainteresowania. Przerosło to nasze oczekiwania. Praktycznie po każdej mszy świętej musieliśmy dowozić por, seler czy ziemniaki. Dziękujemy wszystkim z całego serca. — pani Joasia, lokalna rolniczka

Wiele osób podkreślało, że ta inicjatywa pokazała, jak bardzo Pleszewianie potrafią się jednoczyć w obliczu lokalnych problemów. Akcja zyskała ogólnopolski rozgłos, a do Pleszewa przyjechały największe media.

Dramatyczna sytuacja rolników

Rolnicy z Wielkopolski, ale i z całej Polski, skarżą się na nadmiar plonów i bardzo niskie ceny skupu. Przykładowo, koszt produkcji jednego kilograma ziemniaków sięga 50–60 groszy, a w skupie rolnik dostaje zaledwie 20 groszy za kilo. To sprawia, że dla wielu opłacalne staje się zostawienie plonów w ziemi.

  • Parafia pw. Św. Floriana w Pleszewie pomogła sprzedać zbiory lokalnym gospodarzom bezpośrednio po mszach.
  • Ksiądz proboszcz apelował o pomoc przez cały tydzień z ambony, zachęcając do wsparcia rolników i wskazując konkretne gospodarstwa do pomocy.
  • Akcja była inicjatywą społeczną — bez wsparcia urzędów, ale dzięki zaangażowaniu mieszkańców i mediacji księdza.

Mały gest, duża pomoc

Bardzo trudna jest sytuacja rolników. Pragniemy pomóc naszym Przyjaciołom Joasi i Michałowi ze Wspólnoty Wieczernik sprzedać zbiory. Będą mieli seler, por i ziemniaki, które będzie można nabyć po mszach świętych, w nadchodzącą niedzielę. Nabywając te produkty, wpieramy jego gospodarstwo i rodzinę. W skupie płacą groszowe sprawy, bądźmy dla nich Dobrymi Aniołami. — ks. Krzysztof Guziałek, proboszcz parafii pw. Św. Floriana w Pleszewie

Inicjatywa z Pleszewa jest dobrym przykładem, jak mały gest może mieć duże znaczenie. Dzięki temu działania rolnicy otrzymali realne wsparcie, a mieszkańcy – dostęp do świeżych, lokalnych produktów.

Źródło: Głos Wielkopolski