Lokalno.pl wiadomości i aktualności z Twojej okolicy

Pijany kierowca na autostradzie A4 zatrzymany dzięki interwencji świadka

39-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany na autostradzie A4 po udziale w ruchu drogowym z 2,5 promila alkoholu we krwi. Mężczyznę ujęła policja po zgłoszeniu przez świadka, który zauważył niebezpieczną jazdę samochodem.

Pijany kierowca na autostradzie A4 zatrzymany dzięki interwencji świadka

Zgłoszenie podejrzanego kierowcy na A4

W nocy z 11 na 12 października, około godziny 3:00, świadek poinformował numer alarmowy 112 o niepokojącym zachowaniu kierowcy Audi A6 na autostradzie A4, w rejonie 100. kilometra. Samochód poruszał się „wężykiem” z włączonymi światłami awaryjnymi, co zagrażało bezpieczeństwu na drodze.

Interwencja policji i zatrzymanie

Na miejsce niezwłocznie przybył patrol legnickiej policji. Kierowca został szybko zlokalizowany i zatrzymany. Jak informuje komisarz Przemysław Ratajczyk z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu:

Wynik badania alkomatem wskazał, że mężczyzna miał aż 2,5 promila alkoholu we krwi — komisarz Przemysław Ratajczyk, Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu

Skutki i reakcja świadka

39-letni obywatel Ukrainy spędził noc w policyjnym pomieszczeniu dla zatrzymanych, a jego samochód został zabezpieczony na rządowym parkingu. To kolejny przykład skrajnej nieodpowiedzialności — prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu na autostradzie to poważne zagrożenie dla życia i zdrowia. W tej sytuacji należy docenić czujność świadka, którego reakcja mogła uchronić innych uczestników ruchu przed tragedią.

Najważniejsze informacje w skrócie

  • Data zdarzenia: noc z 11 na 12 października 2025, godz. 3:00
  • Miejsce: autostrada A4, okolice 100. kilometra
  • Kierowca: 39-letni obywatel Ukrainy, pod wpływem 2,5 promila alkoholu
  • Pojazd: Audi A6, jazda „wężykiem” i ze światłami awaryjnymi
  • Reakcja: zgłoszenie na 112, szybka interwencja policji

Na obszarze Polski autostrady zarządzane przez GDDKiA, takie jak A4, są bezpłatne dla pojazdów osobowych, co nie zwalnia jednak kierowców z przestrzegania przepisów ruchu drogowego.

Źródło: Radio Wrocław